KWAZAR TURYSTYCZNY 2022/2023

Ten rok szkolny upłynął dla uczniów klas V i VI Szkoły Podstawowej nr 15 i kl. IV Szkoły Podstawowej nr 17 krajoznawczo i turystycznie. Serdecznie dziękuję Uczniom i Wychowawczyniom: Pani Annie Bobin, Pani Annie Kosmendzie i Pani Małgorzacie Miszczak Razem odkrywaliśmy ciekawe miejsca w naszym mieście i regionie. Była współpraca i aktywne, twórcze działanie. Cykl czterech wycieczek krajoznawczych umożliwił zweryfikowanie i przyznanie Regionalnej Odznaki Krajoznawczej PTTK Ziemi Gorzowskiej w stopniu brązowym. Zostały one wręczone podczas uroczystego spotkania podsumowującego projekt w sali sesyjnej Urzędu Miasta w Gorzowie Wlkp. z udziałem przedstawicieli partnerów współpracujących przy przedsięwzięciu. Swoje talenty zaprezentowały też uczennice „Piętnastki”. Magdalena Michałowicz zagrała na flecie poprzecznym utwór „Na rolkach” autorstwa Michała Grabowskiego, a Hania Bendowska zaśpiewała piosenkę „Pół kroku stąd” ze znanego filmu animowanego pt. „Vaiana”. Serdecznie dziękujemy: Urzędowi Miasta Gorzów Wlkp., Starostwu Powiatowemu, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie Wlkp., Nadleśnictwu Kłodawa, Leśnictwu Lemierzyce, Ośrodkowi Edukacyjno-Muzealnemu Parku Narodowego „Ujście Warty”, Muzeum Woldenberczyków w Dobiegniewie, „GLOB-BUS” – przewozy autokarowe i Zarządowi Głównemu PTTK [dofinansowanie w ramach konkursu ofert na realizację przedsięwzięć programowych oddziałów Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego dla dzieci i młodzieży].











Autor i koordynator projektu: Hanna Rudzińska – kierownik Regionalnej Pracowni Krajoznawczej PTTK Oddziału Ziemi Gorzowskiej
Zdjęcia: Jakub Muszyński, Zbigniew Rudziński
Krajoznawcza wycieczka do Kalisza. RPK Elbląg.
Pięciodniowa wycieczka do Kalisza i okolic zorganizowana przez Regionalną Pracownię Krajoznawczą rozpoczęła się w środę 17-go maja. Pilotem wycieczki była Jolanta Kałabun kierowniczka RPK w Elblągu. Wczesnym rankiem wyruszyliśmy do Kalisza a po drodze odwiedziliśmy Brześć Kujawski w którym poznaliśmy Brzeskie Centrum Kultury i Historii „Wahadło”. Po ziemi kaliskiej oprowadzała nas Małgorzata Walczak- Kubiak kaliska przewodniczka, kierowniczka RPK w Kaliszu.

Czwartek był dniem kiedy zwiedzanie rozpoczęliśmy od miejscowości Ołobok, a w niej stary młyn wodny, drewniany kościół cmentarny oraz zabytkowy kościół sióstr cysterek z bardzo ciekawym wyposażeniem min. tron Kseni i krzyż romański . Dalej skierowaliśmy się do Kuźnicy Grabowskiej w której poznaliśmy Muzeum Elementarza im. prof. Mariana Falskiego, twórcy najpopularniejszego polskiego elementarza. Jednym z najstarszych romańskich zabytków w Wielkopolsce jest kościół w Kotłowie (XII w) i był on kolejnym punktem naszej wycieczki. Do Mikstat pojechaliśmy poznać drewniany kościół cmentarny , który jest Diecezjalnym Sanktuarium św. Rocha. W centrum tego miasteczka stoi bardzo ciekawy drewniany krzyż przydrożny Pawła Brylińskiego- artysty ludowego XIX w. Drewniany pałac myśliwski książąt Radziwiłłów w Antoninie o charakterystycznej żółtej barwie która podkreśla jego oryginalny kształt zachwyca również swoim wnętrzem. Był to kolejny obiekt poznany przez nas a położony w pięknym otoczeniu parku w stylu angielskim oraz rezerwatu przyrody „Wydymacz” i Parku Krajobrazowego Dolina Baryczy. Klasycystyczny pałac Lipskich, jego bogate wyposażenie i piękny park w Lewkowie były kolejnymi zabytkami na naszej trasie. Ostatnimi miejscami, które odwiedziliśmy tego dnia były neogotycki dworzec kolejowy z początku wieku XX w Nowych Skalmierzycach, miejsce spotkania cesarza Wilhelma II i cara Mikołaja II, oraz skwer historyczny odnoszący się do przejścia granicznego z czasów zaborów pomiędzy Prusami a Rosją.

W piątek rano udaliśmy się do Koźminka gdzie poznaliśmy późnobarokowy dwór z II połowy XVIII w. zlokalizowany w malowniczym parku. Pałac jest jednym z najciekawszych i najpiękniejszych przykładów architektury dworskiej w tej części województwa. W parku rosną liczne pomniki przyrody. Miejscowość Lisków zaskoczyła nas swoją bardzo ciekawą historią. W okresie międzywojennym była to wzorowa wieś spółdzielcza rozwijająca się dzięki inicjatywie i działalności ks. Wacława Blizińskiego. Zapoznaliśmy się ze zbiorami zgromadzonymi w Izbie Pamięci „Dziedzictwo Ziemi Lisowskiej” oraz obejrzeliśmy film i pamiątki związane z ks. W. Blizińskim. Kościół w Zborowie jego wnętrze, historia i cud jaki się tu wydarzył w 1564r. urzekły uczestników naszej wycieczki. Fresk przedstawiający cud w Zborowie możemy zobaczyć w kaplicy na Jasnej Górze. W Żelazkowie poznaliśmy zespół dworski wzniesiony w 2 połowie XVIII w. dla ówczesnych właścicieli wsi- Radolińskich. Kolejnym miejscem, które poznaliśmy było Muzeum Marii Dąbrowskiej w Russowie. W dworku zebrane są pamiątki związane z pisarką oraz książką i filmem „Noce i dnie”. W otoczeniu dworku znajduje się skansen wsi kaliskiej gromadzący drewniane budownictwo ludowe. Od Dąbrowskiej skierowaliśmy się do Czartoryskich do Gołuchowa, gdzie stoi zamek przebudowany przez Izabellę z Czartoryskich Działyńską. Otaczającym zamek parkiem powędrowaliśmy do zagrody żubrów i koników polskich. Zdobyliśmy jeszcze po krótkim spacerku głaz św. Jadwigi. Jest to największy głaz narzutowy w Wielkopolsce i jest on eratykiem przednim. Jest to granit o 22m. obwodu, 6,5m. szerokości, 8,5m. długości oraz 3,5m. wysokości, z czego 2m. spoczywa w ziemi. Wracając do Kalisza na nocleg poznaliśmy jeszcze Kaliską linię Maginota.

Sobota to dzień zwiedzania miasta Kalisza. Wędrowaliśmy ulicami miasta poznając jego układ przestrzenny, historię i najciekawsze zabytki. Katedra św. Mikołaja Biskupa posiada piękne polichromie, witraże, kopię obrazu Rubensa „Zdjęcie z Krzyża”, kaplicę „Pod orłami” w której polichromie i witraże wykonał w latach 1909-1912 Włodzimierz Tetmajer. Ławeczka Stefana Szolc- Rogozińskiego i historie jego podróży rozpoczęły serię ciekawych opowieści naszej przewodniczki o sławnych Kaliszanach. Poznaliśmy miejsca związane z Adamem Asnykiem, Marią Konopnicką, Marią Dąbrowską, Adamem Szrajerem. Spacerkiem przemierzaliśmy ulice place i skwery poznając kolejne fakty z bogatej historii miasta. Nie zapomnieliśmy wstąpić na kaliskie nekropolie, gdzie poznaliśmy losy ważnych dla miasta rodów. Do okresu kiedy powstawało miasto Kalisz przenieśliśmy się w czasie wizyty w rezerwacie archeologicznym na Zawodziu. Ślady kolegiaty romańskiej św. Pawła z XII w. grób Mieszka III Starego i jego syna , układ przestrzenny grodziska VIII-XII w. rzeka Prosna, zniszczenie osady, wykopaliska archeologiczne XIX-XX w. założenie obronne- palisada, chaty na terenie grodu to wszystko poznaliśmy spacerując po terenie rezerwatu. W jednej z chałup zostaliśmy zaproszeni do posmakowanie potraw jedzonych w średniowieczu, które przygotowała nam nasza przewodniczka będąca członkinią jednej z grup rekonstrukcyjnych działających w Kaliszu. Po powrocie do centrum miasta kontynuowaliśmy poznawanie miejsc i ich historii. Byliśmy przy dawnej Fabryce Fortepianów i Pianin Arnolda Fibigera, przy Muzeum Okręgowym niestety w tym dniu zamkniętym dla zwiedzających, zobaczyliśmy zespół klasztorny oo Franciszkanów, Cerkiew Świętych Apostołów Piotra i Pawła, rogatki wrocławskie, fragmenty murów miejskich z basztą „Dorotka”. Zwiedziliśmy również Ratusz Miejski z wysoką wieżą jako punkt widokowy na miasto, relikty zamku królewskiego, Sanktuarium św. Józefa, gdzie znajduje się obraz Świętej Rodziny, patena kaliska i złoty kielich Kazimierza III Wielkiego, ołtarz mistrza z Gościszowic ,kaplica księży Dachauczyków i wiele innych ciekawych miejsc i zabytków.

W niedzielne przedpołudnie pożegnaliśmy gościnny Kalisz i wyruszyliśmy w długą drogę powrotną i do Elbląga dotarliśmy w godzinach popołudniowych.
Szkolenie Kierowników Regionalnych Pracowni Krajoznawczych. Żary. 20.04.2023r.
W tym roku na szkolenie Kierowników RPK zaprosili nas Elżbieta Łobacz- Bącal i Ryszard Bącal z Żar.
Bogaty program spotkania rozpoczęliśmy w czwartek 20.04.2023r od wyjazdu na wycieczkę przedzlotową na której poznaliśmy najpierw „Geopark Łuk Mużakowa”.Potem w Łęknicy nastąpiła przerwa na kawę, ciasto i chleb ze smalcem a gościło nas Centrum Kulturalno-Edukacyjne „Stolarnia”. Mieliśmy również spotkanie z burmistrzem Łęknicy Piotrem Kuliniakiem, który jest osobą bardzo przychylną turystom. Po tym miłym przerywniku udaliśmy się do Parku Mużakowskiego, gdzie zwiedziliśmy jego polską i niemiecką stronę. Po drodze do Żar zatrzymaliśmy się w zabytkowym Parku Zielony Las i zdobyliśmy Górę Żarską 226,9 m n.p.m. najwyższe wzniesienie województwa lubuskiego.





W piątek udaliśmy się do Szkoły Podstawowej nr 10 w Żarach, gdzie spotkaliśmy się z dyrektorem szkoły i z nauczycielką, która prowadzi w szkole niezwykle ciekawe zajęcia. Po dyskusji, wymianie informacji i pomysłów zostaliśmy zaproszeni na spotkanie z „żywym muzeum” przygotowanym przez uczniów klasy czwartej. Dzieci zaprezentowały wybrane wcześniej przez siebie postacie historyczne z różnych dziedzin- nauka, polityka, sport, kościół, sztuka itp. Dla tych postaci same przygotowały odpowiednie stroje i ciekawe informacje ich dotyczące . Spotkanie to zakończyliśmy wspólnym zdjęciem. Powróciliśmy do hotelu i po krótkiej przerwie udaliśmy się do Miejskiej Biblioteki Publicznej, gdzie nastąpiło uroczyste otwarcie szkolenia, powitanie przedstawicieli władz miasta, władz ZG PTTK, pani dyrektor biblioteki i wszystkich uczestników szkolenia. Po oficjalnej części nastąpiła część szkoleniowa. Wysłuchaliśmy bardzo interesującego wykładu dr. Marka Maciantowicza „Internetowe źródła danych o przyrodzie dziedzictwie kulturowym”. W bibliotece mogliśmy też poznać jej zbiory i sposób działanie, co chętnie zrobiliśmy, a najbardziej interesował nas dział dotyczący regionu. Zostaliśmy również ugoszczeni pysznym poczęstunkiem: były domowej roboty kanapeczki, tortille i ciasto, oraz kawa i herbata. Kolejnym punktem dnia było zwiedzanie miasta. Oprowadzał nas Ryszard, który zapoznał nas z historią Żar i ciekawymi zabytkami. Byliśmy też w Muzeum Pogranicza Śląsko- Łużyckiego, gdzie min. poznaliśmy historię i zbiory żarskiej porcelany. Odwiedziliśmy również siedzibę PTTK w Żarach i powstałą przy niej RPK.


Sobotę kolejny dzień naszego spotkania rozpoczęliśmy od wyjazdu do Brodów i poznania miejsca wyjątkowego jakim jest Zespół Pałacowo- Parkowy, gdzie historia przeplata się z nowoczesnością. Obecni właściciele dokładają wszelkich starań aby miejsce to choć częściowo powróciło do dawnej świetności. Obecnie w dwóch odrestaurowanych oficynach funkcjonuje hotel i restauracja. Przy imponujących zabudowaniach pałacowych spotkaliśmy się z panem Pawłem Mrowińskim leśnikiem, który opowiedział nam historię pałacu i jego właścicieli. Potem poprowadził nas ścieżką historyczno- przyrodniczą „Od Sasa do lasa”, która rozpoczyna się przy pałacu w Brodach a kończy w Ośrodku Edukacji w Jeziorach Wysokich. W parku pałacowym i na ścieżce poznaliśmy nie tylko ciekawe okazy drzew jak: tulipanowca amerykańskiego, platana klonolistnego, cypryśnika błotnego czy dęba „Hubertus”, ale jeszcze sarkofag i chłodnie lodowe. A po dotarciu do Ośrodka Edukacji Przyrodniczo- Leśnej (OEPL) ogród dendrologiczny OEPL i wieżę przeciwpożarową udostępnianą jako wieża widokowa. Po dotarciu na miejsce czekał na nas poczęstunek kawa , herbata i pyszne domowe ciasto. Po krótkim odpoczynku zwiedziliśmy pod okiem pracowników Ośrodka jego obiekty i zgromadzone ciekawostki, oraz wysłuchaliśmy prelekcji pana Pawła Mrowińskiego o sosnach. Potem wdrapaliśmy się na wieżę i ucieszyliśmy oko pięknymi widokami. Po tej dużej dawce ciekawostek historycznych i przyrodniczych pożegnaliśmy gospodarzy i udaliśmy się na obiad do Lubska, a potem powróciliśmy do hotelu gdzie odbył się blok szkoleniowy trwający do kolacji. Kolacja odbyła się w Folwarku Zamkowym, a gospodarze szkolenia Ela i Ryszard dołożyli wszelkich starań żebyśmy się nie nudzili.


W niedzielę wczesnym rankiem pojechaliśmy do Żagania, żeby poznać tamtejsze zabytki i historię miasta. Zwiedziliśmy Pałac Książęcy, Kościół Łaski i Bibliotekę Poaugustiańską. I to biblioteka i jej historia zrobiła na nas największe wrażenie. Byliśmy również w byłym poniemieckim obozie jenieckim- Stalag VIIC. Na podstawie wydarzeń jakie miały miejsce w tym obozie nagrano film „Wielka ucieczka”. Po pobycie w tym smutnym miejscu powróciliśmy do Żar, gdzie po zjedzeniu obiadu szkolenie zostało podsumowane i zakończone. Podziękowaliśmy Eli Łobacz-Bącal i Ryszardowi Bącal za przygotowanie bogatego programu szkolenia i opiekę nad nami w czasie jego trwania. Potem pożegnaliśmy się ze wszystkimi i wyruszyliśmy różnymi środkami lokomocji w drogę powrotną do domów.

Zaproszenie na spotkanie pt.”Z plecakiem przez Portugalię i Hiszpanię. Szlakiem Camino de Santiago.” w RPK Elbląg

Krajoznawcza prelekcja pt. „Kaszubskie wędrówki”
W czwartek 19.01.2023 roku o godzinie 17.00 w pomieszczeniach Regionalnej Pracowni Krajoznawczej w Elblągu odbyła się bardzo ciekawa prelekcja Justyny Kozłowskiej. Tematem spotkania były Kaszuby, bardzo lubiana przez nas kraina, która jest również ulubionym terenem wędrówek pieszych naszej koleżanki. Bywa tam każdego roku jesienią, ponieważ wędrówka przez bukowe lasy w tym okresie obfituje w niespotykane barwy.
Swoją ciekawą opowieść Justyna rozpoczęła od miejscowości Gołubie, gdzie poznała Gołubieński Ogród Botaniczny. Na terenie ponad 2 ha prezentowana jest kolekcja licząca ponad 3500 gatunków. Budowę Ogrodu rozpoczęto w 1971 r., a działalność na jego terenie w 1983 r. Ogród usytuowany jest na skarpie wyższej terasy
rynny pojeziernej Jeziora Potulskiego oraz częściowo nad brzegiem jeziora. Obecnie powierzchnia ogrodu to 3,68 ha. Wśród 550 taksonów roślin naczyniowych pochodzących z różnych obszarów Ziemi jest 191 gatunków chronionych. Są wśród nich rośliny wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi (119 taksonów), a 14 gatunków jest objętych Konwencją Berneńską. Zbiory roślin są podzielone na 5 działów: ekologiczny, roślin leczniczych, roślin ozdobnych, arboretum i zadrzewienia.

Z Gołubia nasza koleżanka zaprowadziła nas do dworku, w który zawsze odwiedza będąc w okolicy. Jest to tak klimatyczne miejsce, że przyciąga turystę jak magnes. Sikorzyno to niezbyt znana kaszubska miejscowość, w której można zwiedzić Muzeum Historyczne. Znajduje się ono w dworku należącym niegdyś do rodziny gen. Józefa Wybickiego. W muzeum zobaczyć możemy zbiór książek i rękopisów, kolekcję broni myśliwskiej, a także zbroi i innych średniowiecznych ubrań. W dworku można zobaczyć też wystawę poświęconą życiu i twórczości Józefa Wybickiego. Do zabudowań przylega park z zachowanym częściowo zabytkowym drzewostanem. Obecny właściciel założył tu również roślinny labirynt, w którym po zwiedzeniu dworu możemy się na chwil kilka zagubić. Po pobycie w tym wyjątkowym miejscu przenieśliśmy się w zupełnie inny świat pełen tajemnic i niewiadomych.
Uniradze to niezwykle ciekawe i tajemnicze miejsce. Znajduje się tu miejsce pochówku wielu pokoleń mieszkańców Pomorza. Najstarsze najprawdopodobniej pochodzą z epoki brązu, najmłodsze z XI- XII w. To tajemnicze cmentarzysko liczy od 2000 do 3000 kurhanów. Jest to największe wielokulturowe stanowisko archeologiczne w Polsce i jedno z większych w Europie. Przez cmentarzysko prowadzi ścieżka edukacyjna z dobrze opisanymi tablicami informacyjnymi. Ale to nie koniec historii tego terenu, bo już na naszej drodze pojawia się Jezioro Zamkowisko i grodzisko, które skrywają wiele nie do końca poznanych dziejów tej ziemi. Tak zwana Ziemia Pirsna to kraj mityczny, owiany legendami. Zakłada się, że jej centrum stanowiło grodzisko wyżynne nad jeziorem Zamkowisko. U stóp pozostałości grodziska znajduje się tablica informacyjna z obszerną historią tego miejsca.
Wieżyca ma 328,6 m n.p.m. i jest najwyższym wzniesieniem nie tylko na Kaszubach, ale na całym Niżu Europejskim. Porośnięta 150 letnim lasem bukowym objęta jest ochroną rezerwatową. Rezerwat chroniący
kwaśną buczynę nosi nazwę „Szczyt Wieżyca”. Na szczycie góry od 1997 r. wznosi się 35-metrowa metalowa wieża widokowa. Z najwyższego poziomu roztacza się widok na Wzgórza Szymbarskie i jeziora tzw. Kółka Raduńskiego. Po dużej dawce zagadkowych miejsc i leśnych wędrówek trzeba było udać się do jakiejś większej miejscowości.

Kościerzyna to piękne miasteczko z bogatą historią. Choć pierwsza pisana wzmianka pochodzi z 1284 r. prawa miejskie uzyskała dopiero pod koniec XIV w. Jedyny ślad 600-letniej historii Kościerzyny to układ rynku i odchodzących od niego uliczek z końca XIV w. Większość zabudowy starego miasta powstała w XIX i pierwszej połowie XX w., ale warto wybrać się na spacer urokliwymi uliczkami, gdzie można nacieszyć oczy widokiem ciekawego budownictwa z tego okresu. W rynku stoi neogotycki ratusz z 1843 r., który obecnie mieści w swoich murach dwa muzea. Parter ratuszowy zajmuje niezwykle ciekawe Muzeum Akordeonu, wszystkie pozostałe kondygnacji to Muzeum Ziemi Kościerskiej. Zgromadziło ono ogromną ilość artefaktów, a ekspozycja jest podzielona na sekcje tematyczne. Część wystawy w piwnicach jest poświęcona kształtowaniu się tożsamości kaszubskiej. Mocno skupia się na osobie Aleksandra Majkowskiego oraz napisanej przez niego epopei.
Będąc w Kościerzynie nie można ominąć bardzo ciekawych Sanktuariów Maryjnych. Kościół Farnym p.w. Św. Trójcy zbudowany został w latach 1914-1917 r., ale we wnętrzu znajdują się zabytki z XVI- XVII w. Jest to Sanktuarium Matki Boskiej Kościerskiej. Drugie sanktuarium to Kaplica Sióstr Niepokalanek, gdzie znajduje się słynąca łaskami gotycka rzeźba z XV w. – Pieta Kościerska. Oprócz tego w mieście od 1992 r. działa Muzeum Kolejnictwa. Większość eksponatów znajduje się na powietrzu, a pod dachem zobaczyć można wystawę poświęconą straży pożarnej.
Dużo by jeszcze można pisać i mówić o ciekawostkach Kościerzyny, bo i pomników ciekawych jest kilka, a Remus rozsiadł się na rynku i wita wszystkich przybyłych. Są jeszcze w różnych miejscach małe postacie Stolemów – olbrzymów, które według legend zamieszkiwały Kaszuby w czasach przedhistorycznych. Teraz ozdabiają miasto i zapraszają w różne ciekawe miejsca.

Zbliżając się do końca wycieczki trafiliśmy na teren Kaszubskiego Parku Krajobrazowego do wsi Stężyca, która jest malowniczo położona między Jeziorem Raduńskim Górnym i Stężyckim. Wchodząc do miejscowości można zobaczyć zrujnowany kościół ewangelicki z przełomu XIX i XX w. Być może niedługo ten widok się zmieni, bo świątynia została przejęta przez parafię kościoła pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Może więc zostanie przywrócona świetność tego zabytku? Wspomniany kościół p.w. Katarzyny Aleksandryjskiej to murowana budowla barokowa z 1706 r., postawiona na miejscu poprzednich zniszczonych przez pożary świątyń. W ołtarzu głównym znajduje się relikwiarz w kształcie sarkofagu podarowany przez żonę króla Jana III Sobieskiego Marię Kazimierę.
Stężyca może pochwalić się także Nadraduńskim Kompleksem Rekreacyjno-Turystycznym usytuowanym nad brzegiem jeziora Raduńskiego Górnego. Jest tu marina wodna i promenada im. ks. Konrada Lubińskiego, której długość wynosi 800 m. Jest to konstrukcja stalowo-drewniana, na której ustawione są tablice edukacyjne. Można więc połączyć przyjemne z pożytecznym i spacer uzupełnić edukacją.
Ostatnim miejscem, z którym zapoznała nas prowadząca są kamienne kręgi znajdujące się w lesie niedaleko miejscowości Węsiory. Badacze uważają, że powstały przed 2 tysiącami lat w czasie, gdy byli tam Goci. Kurhany i Kamienne Kręgi powstały pomiędzy I a III wiekiem, gdy Goci i Gepidzi wędrowali przez cały kontynent, by w końcu osiąść na terenie dzisiejszej Hiszpanii. Tymi ciekawymi informacjami prowadząca zakończyła prelekcję